Czasem dobrze jest połazić bez celu... szczególnie, jak ma się z kim. A cel zawsze się jakiś znajdzie, szczególnie wiosną. Usiąść na łące, posłuchać skowronka lub wieczornego kumkania żab nad brzegiem jeziora... Nie ma to jak nasze Świętokrzyskie klimaty :) Pragnę więcej...
Ciepła kwietniowa niedziela. Ona, On i Ona... Mały spontan wiosenny w doborowym towarzystwie fotografów Eli, Wojtka i skorych do poświęceń modelek i modela Oli, Luizki i Kamila. Wkrótce to powtórzymy bo wiosna rozkwita i zaprasza do plenerów...
Niedzielna sesja obfitowała w wiele wrażeń, które dostarczyły nam niezmiernie miłe węże, pani jaszczurka i pan skorpion. Podziękowania dla całej ekipy, w szczególności dla odważnych modelek Doris i Niny.
Nadszedł czas wypróbować sprzęcior zakupiony na świetlice do warsztatów foto. A że wiosna nastała, przyroda się zmienia to była okazja do mini plenerku z uczestniczkami warsztatów Tysią i Dianka. Kto nie był z nami niech żałuje :)
Wizyta u znajomych nie mogła się zakończy niczym innym jak portretami małej Nadii. Modelka niezmiernie cierpliwa i pogodna... oby wszystkie były takie :)